Orły 2017 (Najlepszy film, Najlepsza reżyseria – Wojciech Smarzowski; Najlepsza muzyka – Mikołaj Trzaska; Najlepsze zdjęcia – Piotr Sobociński jr.; Najlepsza scenografia – Marek Zawierucha; Najlepsze kostiumy – Agata Drozdowska, Magdalena Jadwiga Rutkiewicz-Luterek, Paweł Grabarczyk, Wanda Kowalska; Najlepszy dźwięk – Jacek Hamela, Katarzyna Dzida-Hamela; Najlepszy dźwięk – Paweł Laskowski), 41. Festiwal Filmowy w Gdyni (Najlepsze zdjęcia – Piotr Sobociński Jr.; Najlepszy debiut aktorski – Michalina Łabacz; Najlepsza charakteryzacja – Ewa Drobiec)
Mała wioska w południowo-zachodniej części Wołynia, zamieszkała przez Ukraińców, Polaków i Żydów. Rok 1939. Zosia Głowacka jest zakochana w ukraińskim chłopcu z tej samej wsi. Jednak ojciec postanawia wydać ją za najbogatszego gospodarza, Polaka Macieja Skibę, znacznie starszego od niej wdowca z dwójką dzieci.
Życie wioski odmienia najpierw okupacja sowiecka, a niemal dwa lata później niemiecki atak na ZSRR. Przez następny rok trwa polowanie i brutalne mordy na Żydach. Tymczasem ukraińskie aspiracje do stworzenia niepodległego państwa, choć nie zyskały poparcia Niemców, wciąż rosną. Rośnie też napięcie między polskimi i ukraińskimi sąsiadami. Dochodzi do zatargów, znikają ludzie. Do wsi docierają wieści o krwawych zdarzeniach na wschodzie Wołynia. W końcu, latem 1943 roku, wybucha pożoga mordów i okrucieństwa. Oddziały UPA atakują polskie osady, a Polacy niekiedy z równą bezwzględnością biorą odwet na Ukraińcach. Pośród tego morza nienawiści Zosia próbuje ocalić swoje dzieci.
(źródło: FilmPolski)